Po południu wybraliśmy się na jakąś salę by przećwiczyć. Zayn zaprosił kolegów z zespołu by pomogli mi dopasować muzykę do słów.
- Zaśpiewaj nam kawałek. - zachęcił Josh.
Uśmiechnęłam się i zaczęłam śpiewać. Po godzinie, już mieliśmy muzykę, ale musieliśmy to przećwiczyć...
Na drugi dzień było także pełno prób, że aż nie miałam czasu nawet na jedzenie. Była już godzina 20.
- Zayn, zanocujesz dzisiaj ? - powiedziałam ciągnąc go do siebie do pokoju.
- Pewnie, że tak. - spojrzał mi w oczy.
Jako pierwsza poszłam pod prysznic. Rozebrałam się i naga weszłam do kabiny, puściłam wodę, zaczęłam się myć gąbką. Usłyszałam że ktoś wchodzi do łazienki. Odwróciłam się, a przy kabinie ktoś się rozbierał. Po chwili wszedł do kabiny Zayn.
- Co ty robisz? - zaczęłam się śmiać.
On mnie do siebie przyciągnął i zaczął całować. Woda lała się na nas i między nami i tak dalej ^^.
Przyciągnęłam go bliżej do siebie i zaczęłam jeździć mu językiem po podniebieniu, oderwaliśmy się na chwilę od siebie, zaczęłam jeździć rękoma po jego torsie.
- Jesteś gotowa na to ? - spojrzał mi w oczy.
- Pewnie. - uśmiechnęłam się. - Mike jest w domu ?
- Nie, nie ma. - powiedział.
Zakręciłam wodę. Gdy wyszliśmy z kabiny on przyciągnął mnie do siebie i zaczął całować. Całując się powędrowaliśmy do pokoju. On położył się na mnie i zaczął całować moje ciało. Po paru minutach wbił się we mnie, zaczął delikatnie, ale z sekundy na sekundę przechodził mocniej ..
Po stosunku leżeliśmy obok siebie, byliśmy spoceni, patrzeliśmy sobie w oczy..
- Jesteś piękna. - powiedział i uśmiechnął się łobuzersko.
Zachichotałam - Kocham Cię - przytuliłam się do niego.
Na następny dzień ubrałam sukienkę, było ciepluuutko.
- Idziemy coś zjeść? - zapytał - Zapraszam Cię na obiad do restauracji.
Stanęłam na palcach i go pocałowałam, po czym się uśmiechnęłam.
- Zawsze i wszędzie. Co tylko chcesz Kochanie. - pocałowałam go jeszcze raz.
Złapał mnie za rękę i wyszliśmy. Szliśmy parkiem, potem przez centrum, cały czas zaczepiały go fanki, mnie też i mówiły że widziały mój występ w XFactor.
Byłam szczęśliwa..
-----------------------------
Nowy blog zapraszam
http://mystory-littwall.blogspot.com/
jej <3 świetny rozdział, tylko bardzo krótki :) tak fajnie sie czyta to wszystko, więc mogłabyś pisać dłuższe xx
OdpowiedzUsuńczekam na nowy oczywiście, a ja zapraszam do siebie i mam nadzieję, że zrewanżujesz się jakimś komentarzem xx :3
http://one-thing-one-band-one-direction.blogspot.com/
Czekam na następny .!
OdpowiedzUsuńUwielbiam ♥
Jest świetny!!!
OdpowiedzUsuńAle szkoda, ze taki krótki, ciekawa jestem co bedzie w nastepnym :)
Szybko dawaj nn:)
Ciekawe co bedzie z tym Niallem :))
Mój ty mężu...
Będą jeszcze dalsze części czy nie .?
OdpowiedzUsuńFajne ,fajne ciekawy pomysł na bloga .Czekam na następny
OdpowiedzUsuńCzemu nic nie dodajesz???
OdpowiedzUsuńRozdział super :3
OdpowiedzUsuńFabuła też bardzo ciekawa :)
opowiadanie o Niallerze. szukam stałych czytelniczek :)
OdpowiedzUsuńwww.shestolehisheart.blogspot.com